Nasze sobotnie spotkanie z okazji Dnia Dziecka Utraconego było spotkaniem w gronie ludzi, którzy doświadczyli śmierci dziecka: syna, córki, brata, siostry, znajomego, podopiecznego. Popłynęły łzy smutku, wzruszenia, wdzięczności… Wspominaliśmy chwile, które są wciąż żywe niezależnie od czasu, który od nich upłynął. Okazało się też, że niektóre sytuacje z perspektywy czasu wyglądają inaczej. Słowo hospicjum, kiedy padało po raz pierwszy brzmiało jako przerażający wyrok. Potem słowo to stało się czymś ważnym, jedynym słusznym w tamtej sytuacji, najwłaściwszym wyborem. Wspominaliśmy dzieci, ich niezwykłe charaktery, siłę w walce z chorobą, cieszenie się chwilą, niezwykłą dojrzałość, nieziemską
mądrość, pokorę, cierpliwość, dziecięcą zadziorność i radość z drobnych przyjemności.
Wszystko to w jesiennej scenerii Sanktuarium Matki Bożej Szkaplerznej w Czernej.
Dziękujemy Ojcom Karmelitom Bosym z Czernej za gościnne przyjęcie, przedstawicielom Wspólnoty „Bliżej Boga” (Parafia MB Nieustającej Pomocy Kraków – Mydlniki), za śpiew i muzykę uświetniającą uroczystość, a Rodzicom za ciepłe słowa podziękowań, które nadają sens naszej pracy.
Fotorelacja ze spotkania w Galerii